Kiedy malowanie a kiedy tapeta

Kiedy mamy pomieszczenie do udekorowania od podstaw, zazwyczaj zaczynamy od ścian. Należy nadać im odpowiedni kolor i wzór (lub jego brak), by tworzyły one idealne tło dla reszty wystroju lub były jego podstawowym elementem. W takim wypadku należy zdecydować między dwoma głównymi opcjami – czy ściany pomalować, czy wytapetować. Zależy to w głównej mierze od charakteru wnętrza, jego przeznaczenia, ale również rozmiarów i stopnia nasłonecznienia. Ściany malowane sprawiają wrażenie bardziej schludnych – są jednolite, łatwo je odnowić, jeśli użyjemy odpowiedniej farby – również łatwiej oczyścić. Tapety natomiast są dostępne w tak wielu wzorach i kolorach, że każda osoba może znaleźć wśród nich coś w swoim guście i nadać pokojowi odpowiedni charakter. Tapety można też łączyć, np. przedzielając je na środku ściany ozdobnym paskiem. Wzory jednak nie sprawdzą się w każdym wnętrzu – jeśli mamy do udekorowania pomieszczenie o małych rozmiarach, bezpieczniej jest postawić na farbę. Nie tylko będzie łatwiej zająć się ścianami, tapetowanie wymaga bowiem trochę więcej miejsca niż malowanie, ale również jednolite ściany sprawią w takim wnętrzu lepsze wrażenie i mogą optycznie powiększyć pokój, jeśli dobierzemy odpowiednio jasne barwy. Tapety będą świetne w nieco większym wnętrzu, któremu chcielibyśmy nadać ciekawy, oryginalny charakter.